Suche oczy zimą

Pieczenie oczu, uczucie piasku pod powiekami, zaczerwienione spojówki lub nadmierne łzawienie to objawy, które często towarzyszą nam każdego dnia.

Dlaczego zimą częściej mamy uczucie suchych oczu?

Zimą więcej czasu spędzamy w zamkniętych, ogrzewanych pomieszczeniach. Często przed ekranami urządzeń elektronicznych, co skutecznie nasila objawy związane z suchym okiem.

Krople nawilżające

Najskuteczniejszą formą walki z objawami suchego oka są dobrze dobrane krople nawilżające. Zimą warto wybrać te o dłuższym czasie działania. Pamiętajmy – krople nawilżające najlepiej działają wtedy, gdy stosujemy je regularnie. Starajmy się kropić oczy zanim wystąpią objawy. Na noc lepsze będą preparaty w formie żelowej lub nawet maści, które ochronią powierzchnię oka przed dłuższy czas.

Nawilżacze powietrza

Wpatrywanie się w monitor komputera lub telefon komórkowy znacząco wydłuża czas pomiędzy kolejnymi mrugnięciami, co oznacza, że rzadziej rozprowadzamy łzy na oczach. Przebywanie w zamkniętych, ogrzewanych pomieszczeniach dodatkowo zwiększa parowanie łez z powierzchni oka. Oprócz stosowania kropli nawilżających warto zaopatrzyć się w nawilżacz powietrza i zaplanować krótkie przerwy (najlepiej co 20 minut) podczas pracy z bliskich odległości.

Gogle narciarskie i okulary przeciwsłoneczne

Przebywanie na dworze, zwłaszcza podczas uprawiania sportów zimowych, również naraża wrażliwe oczy na czynniki drażniące. Do najczęściej występujących należą: suche, zimne powietrze oraz promienie słoneczne odbijające się od śniegu. Podczas jazdy na nartach warto zaopatrzyć się w gogle narciarskie (dostępne również dla osób z wadą wzroku!), a w trakcie zimowych spacerów używać odpowiednio wyprofilowanych okularów przeciwsłonecznych z filtrami UV.

W przypadku nasilonych lub nieustępujących objawów warto wybrać się do specjalisty, który wykona niezbędne badania oraz indywidualnie dobierze odpowiednie metody radzenia sobie z przypadłością.